Autor |
Wiadomość |
piotr
|
Wysłany:
Pią 18:57, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
Dzięki Pablo70, za Twoją radą, przyjżałem się wyłącznikowi przy bocznej podstawce, przedłużyłem wyłącznik, który jest teraz mocniej przyciskany przez podstawkę, dzisiaj sprawdziłem prędkość i to przy dość wietrznej pogodzie, moto nie wyłącza teraz przy wyższych obrotach, pojechałem na 4 biegu do ok. 150 (ok. 7 tyś obr.) , potem na autostradzie 5 bieg do 180 km/h (licznikowe, ok. 7,5 tyś obr.), myślę, że rozpędził bym się bardziej (szybko uzyskał w/w prędkość). |
|
|
pablo70
|
Wysłany:
Pią 20:32, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
Witam wszystkich forumowiczów !
Podobnie jak Piotra, moja sztuka także ma 37kW (50KM), i mimo że niedługo osiągnie wiek
"pełny", to 180 km/h leciałem wraz topcasem, więc na pewno nie jest to problem niskiej mocy.
Tak na marginesie to wszystkie motocykle Suzuki wykorzystujące tę samą konstrukcję silnika, produkowane zarówno przed VX800 jak i po, zawsze dysponowały mocą
ok. 50KM, a więc nie jest to silnik zdławiony, a raczej celowo dla potrzeb motocykla
innego niż czop czy cruz, jakim jest vx800 "wyciśnięto" z tej konstrukcji te dodatkowe 10KM
Piotr - radzę się przyjżeć wyłącznikowi zapłonu przy bocznej podstawce. |
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 18:13, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
vx to super maszyna |
|
|
piotr
|
Wysłany:
Śro 16:56, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
Sprostowanie (dot. odp. Marjana), przyznaje Tobie rację, że na czerwone pole się nie kręci, na te 10 tyś obr. wkręcił mi koleś (w mojej obecności), który "zdjagnozował" stan mojego moto (wg niego pierścionki już słychać), potraktował VX jak ścigacza (faktycznie ma duże doświadczenie w jeździe na ścigaczach), BYŁEM ZŁY , że tak traktuje moją własność... Zależało mi wówczas na tym aby ktoś kto zna się na moto ocenił rzeczowo stan mojego VX-a,
Ja dbam o swojego VX, używam go tylko do jazdy turystycznej,
teraz nie pamiętam ile kręci na 4 biegu, wg info w brief mój VX ma ograniczniki na gaźnikach i mniejszą dyszę główną (moje własne tłumaczenie), jak byłem w serwisie to mechanik stwierdził, że sprzęt musi być uszkodzony... Mi osobiście wystarcza uzyskiwana przez niego moc i prędkość, zadałem w/w pytanie aby zaspokoić swoją ciekawość. Pozdrawiam
P.S Prawda to podstawa wszystkiego |
|
|
marjan
|
Wysłany:
Wto 10:14, 19 Gru 2006 Temat postu: strzały |
|
piotr napisał: |
Na postoju kiedyś zakręciłem do 10 tyś obrotów i było ok. Jeszcze jedna informacja na 1 i 2 biegu kręci się do 7 tyś obr. a na 5 idzie tylko do 6300obr. Dziwna sprawa. |
Ale z dyni w murek chyba. No, przepraszam - ale czy kolega zajrzał do instrukcji, gdzie napisano, żeby nie wkręcać na czerwone pole? A dokręcanie na 10 000 to już lekką masochistką trąci.
Pytanie [już merytorycznie będę pisał] brzmi - a do ilu kręci przy 4 biegu? Bo może przy wyższych obrotach i wyższym biegu masz wyższe zużycie paliwa - i wtedy nie nadąża system odpowietrzania baku? Wtedy by się dławił i strzelał - objawy chwilowego odcięcia zapłonu i chwilowego braku paliwa są podobne.
Sam kiedyś przy wyprzedzaniu pod górkę strzeliłem jak z armaty w okno wyprzedzanego auta. Po prostu była pora na rezerwę.
Ostateczny wniosek - nie katujmy sprzętów. Albo przynajmniej piszmy prawdę w ogłoszeniach.
PZDR |
|
|
piotr
|
Wysłany:
Sob 7:44, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
Na postoju kiedyś zakręciłem do 10 tyś obrotów i było ok. Jeszcze jedna informacja na 1 i 2 biegu kręci się do 7 tyś obr. a na 5 idzie tylko do 6300obr. Dziwna sprawa. |
|
|
Iwansky
|
Wysłany:
Sob 0:41, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
Witaj
Objawy podane przez ciebie nie są normalne. W VXie nie było żadnej elektronicznej odcinki. Niepokoii mnie zwłaszcza opisane przez ciebie strzelanie. A jak jest jak gazujesz go na postoju? |
|
|
piotr
|
Wysłany:
Pią 22:45, 01 Gru 2006 Temat postu: zdławiona moc |
|
Cześć. Moje moto dysponuje mocą 50 KM, rozwija maxa 160 km/h, przy 6300 obr., jak dla mnie ta prędkość zupełnie wystarczy, mam jednak pewne wątpliwości czy wszystko jest OK, bowiem przy w/w obr. wyłacza zapłon (strzał z tłumików), prędkość opada, znów rośnie, wyłacza... itd. Czy to jest normalne ? Dzięki z góry za wszelkie podpowiedzi. |
|
|