FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Napisz odpowiedź
Forum VX'em all! Strona Główna
»
Suzuki VX 800 - Technika jazdy
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
griba
Wysłany: Wto 13:52, 20 Sty 2009 Temat postu: Zeskakujące biegi...
Witam!
Jeszcze o zeskakiwaniu - może ta informacja będzie pomocna.
Mi się zdarzyło jak zacząłem jeździć w nowych buciorach (sztywna podeszwa, brak wyczucia dźwigni) zrzucać dwójkę na luz, gdy mimowoli (jak sie okazało) lekko naciskałem dźwignię biegów podczas jazdy.
Myślę, że na innych biegach też jest to możliwe. Może kolega lekko przyciska nogą dźwignię i na wertepach bieg wtedy wyskoczy?
Pozdrawiam,
Griba
Zajonc
Wysłany: Nie 15:37, 18 Sty 2009 Temat postu:
Czego jeszcze nie wiesz?? Najprawdopodobniej masz rozwalone sprzęgła kłowe odpowiedzialne za pracę poszczególnych biegów... nie wiem jak w VX'ie bo do skrzyni nie zaglądałem - mogą być jako oddzielne elementy, lub jak w większości motocykli jako integralna część trybów biegów... tak czy inaczej tylko i wyłącznie wymiana bo tego się nie naprawia.
Sprzęgła takie pracują w trybie on/off więc jeśli ci biegi wypadają to nic innego mi do głowy nie przychodzi dlaczego mogło by to się dziać... (element utrzymujący zadane położenie wałka wodzików raczej wykluczam bo to mało prawdopodobne) Jak już się dowiesz co to było to napisz żebyśmy i my krytykujący "fachowcy" doznali olśnienia
P.S. A sprawie tego do czego służy forum - do dyskusji oczywiście... Ale co to za dyskusja jak zadający pytanie zagląda tutaj raz na kilka miesięcy??
ivytomek
Wysłany: Nie 4:57, 18 Sty 2009 Temat postu:
witam kolegów
dawno tu nie byłem i nie spodziewałem się tylu odpowiedzi. Szkoda, że większość NIE NA TEMAT.
poczytałem troszkę o zmianie biegów bez sprzęgła i jest ona możliwa, ale faktycznie, wg. wielu opinii, niewskazana.
miałem jednak nadzieję, że ktoś odpowie na moje konkretnie zadane pytanie, a dostałem tylko kilka wypocin "fachowców", którzy potrafią tylko krytykować. widać nie wiecie do końca, do czego służy forum.
pozdrawiam
Zajonc
Wysłany: Pon 13:40, 17 Lis 2008 Temat postu:
Zła regulacja naciągu linki raczej nie wchodzi w gre... na początku zakończonego właśnie sezonu regulowałem naciąg linki przy okazji wymiany sprężynek sprzęgłowych i wiem że VX ma to do siebie, że odpowiedni naciąg linki jest w bardzo, ale to bardzo wąskim zakresie regulacji. Znalezienie punktu w którym sprzęgło już się nie ślizga i jednocześnie nie słychać nieprzyjemnego stuknięcia przy zmianie biegów wymaga kilkakrotnego podejścia do tego zagadnienia.
Co do zmiany biegów w VX bez wysprzęglania... tak jak kolega
griba
napisał - są czasem sytuacje takie, że inaczej się nie da bo lewa dłoń musi mocno trzymać kierownicę, każdy takie z nas miewał nieraz, najczęściej przy jedździe crosowej się zdarza i nie zależnie czy biegi w dół czy w górę. Nie zmienia to jednak sytuacji że VX to nie jakaś przecinarka, w której możemy rzeczywiście mówić o jakiejś dynamicznej jeździe. Jest to zwykły turystyk do spokojnej jazdy, który nie był przewidywany pod względem technicznym do ścigania się od świateł do świateł, a jak ktoś mi mówi że prawie zawsze zmienia biegi w górę bez użycia sprzęgła to tylko jedna mi się myśl nasuwa - że chciałby mieć coś sportowego ale go zwyczajnie nie stać. Próbuje oszukać siebie i innych że to czym właśnie się porusza (VX) ma typowo sportowy charakter, ale tak czy inaczej po przekroczeniu 130 już nie mówimy o rozpędzaniu się tylko o przyspieszaniu co mówi samo za siebie...
Możecie oczywiście się ze mną nie zgodzić bo na tym polega dyskusja, ale ja chyba już w pełni wyraziłem swoje zdanie na ten temat
griba
Wysłany: Pon 0:57, 17 Lis 2008 Temat postu: Od siebie nt. zmiany biegów...
Witam ponownie!
Chciałbym dodać jeszcze tylko od siebie, że wg. mnie wystarczy tylko trochę treningu i wyczucia (i dobrych chęci), żeby zmieniać w górę biegi bez sprzęgła w sposób pewny bez żadnych szarpnięć, stuków i innych zauważalnych objawów przyspieszonego zużywania skrzyni biegów czy też innych podzespołów moto. Chodzi mi o te sygnały, które prowadzcy moto może zauważyć podczas procesu zmiany biegów - inna sprawa to jak będzie wyglądać skrzynia (w szczególności owe sprzęgła kłowe) po powiedzmy 50 kkm, gdyby ktoś wogóle nie stosował sprzęgła dla każdego biegu...
...chodź skoro zmiana biegów jest cicha, pewna, bez szarpnięć to czy coś się zużywa (tu mówię o zmianie na wyższych biegach wyłącznie)?
Przyznam się i bardzo proszę o nie komentowanie negatywne, że osobiście zdarza mi się zmieniać z 3/4 lub 4/5 bez sprzęgła (czyli wyższe biegi). Oczywiście nie jest to u mnie nawyk - wiem do czego służy sprzęgło ale czasami szybszy sprint lub niechęć / niemożność (bo np. nierówno) do osłabienia chwytu ręki na kierownicy przeważa.
Zachęcam do testu u siebie takiej zmiany, kto oczywiście nie próbował.
Zachęcam też kolegów do wypróbowania metody redukcji biegów opisanej na moto3miasto. To działa!
Na koniec dodam, że ile kierowców tyle opini - przynajmniej wśród tych kolegów motocyklistów i mechaników z którymi miałem przyjemność wymieniać uwagi nt. w/w problemu zmiany biegów bez sprzęgła (a jako początkujący kierownik moto bez doświadczenia bywam dociekliwy).
I jeszcze jedno w nawiązaniu do postu wyjściowego nt. zeskakujących biegów. Czy powodem takiej sytuacji mógłaby być zła regulacja naciągu linki sprzęgła - za duży naciąg - sprzęgło nie sprzęgla do końca (nie wiem czy precyzyjnie to określiłem) - czy było by po prostu czuć, że sprzęgło się ślizga?
Pozdrawiam serdecznie,
Griba
PS. Ktoś jeszcze śmiga w suche dni?
slawek
Wysłany: Nie 18:23, 16 Lis 2008 Temat postu:
Witam ponownie. Przeczytałem uważnie to co napisał mądry i doświadczony motocyklista, nie powinno się pewnie dyskutować z takim autorytetem ale no właśnie czy każdy dysponuje takim doświadczeniem a może wciśnięcie sprzęgła da nam możliwość niewielkiej nonszalancji przy doborze prędkości obrotowych przy zmianie biegów. Poza tym wychwyciłem jedną może dwie nieścisłości, jak to możliwe że jeden bieg jeszcze nie wyszedł a drugi już się zapiął. Coś mi się wydaje że tylne koło wtedy tańczy na drodze a z opony się kopci i kły są w połowie drogi do dna skrzyni biegów. Wiem że skrzynie kłowe były i pewnie są stosowane w sporcie samochodowym ale te skrzynie mają wytrzymać 2-3 wyścigi a nam zależy na tym by trochę pośmigać.A jeśli chodzi o nasze vx to by móc cokolwiek powiedzieć o trwałości trzeba widzieć kilka a nie jedną czy dwie ale chyba mało kto się skarży, ogólnie turystyki mają mocne skrzynki bo przebiegi robią spore. Pozdrawiam wszystkich i proszę o trochę dyskusji bo temat poważny. To tyle ,popiszcie trochę Panowie bo jeśli nie jeździć to może popisać ociupine. Jeszcze raz pozdrawiam.
griba
Wysłany: Sob 18:43, 15 Lis 2008 Temat postu: Polecam lekturę...
Witam!
Polecam lekturę:
http://www.moto3miasto.pl/viewtopic.php?t=4170
Pytanie do tych doświadczonych, którzy rozbierali skrzynię VX. Czy jest ona delikatniejsza / słabsza od innych typowych konstrukcji - chodzi mi o owe sprzegla kłowe - czy może nastąpić ich szybsze zużycie niż w innych motocyklach?
Pozdrawiam,
Griba
slawek
Wysłany: Czw 22:56, 13 Lis 2008 Temat postu:
No koledzy pięknie pojechali koledze od dynamicznej jazdy na VX. Kupiłem ten motocykl bo to chyba ostatni moto do jazdy, może nie za szybki może nie da się nim ścigać w GP ale ma silnik i koła no i nie jest to honda bo przecież ona jest najlepsza. A może nie każdy chce hondę i nie każdy chce się ścigać i dla tych jest VX. To motocykl inny niż wszystkie prosty a przez to fajny bo nie ma radia ,100 lampek i chromu na wszystkim. Z drugiej strony nie wiem czego uczą na kursach na prawko bo na pewno nie jazdy a tylko ósemki i by się nie przewrócić a reszta to własna nauka i opowieści kolegów co też można wycisnąć z moto.A młodzież słucha i się uczy a potem zanim nauczy się jeździć już umie spalić kapcia choć motorek ma 2 KM. Takoż Panowie skrzynka do naprawy a ręce do kieszeni po forsę oczywiście.Pozdrawiam serdecznie do zobaczenia na szosie.
jack874
Wysłany: Wto 18:21, 11 Lis 2008 Temat postu:
Witam kolegów. Całkowicie zgadzam się z kolegą Zajoncem jeśli chodzi o użycie sprzęgła. Szczerze mówiąc jak czytałem ten post powyżej o zmianie biegów bez sprzęgła to ciary mi przeszły. Nie chcę być nie miły ale czy kolega IvyTomek jak robił prawko na motor to na nauce tez nie używał sprzęgła? No chyba że nie ma prawka i nigdy nie jeździł na moto a tutaj opisał swoją pierwszą jazdę na motocyklu. Ja osobiście nie wyobrażam sobie takiego stylu jazdy i chociaż nie jestem jakimś super wprawnym motocyklistą to takiemu stylowi jazdy mówię ,, nie" !. Obojętnie czy to jest jakikolwiek motocykl a tym bardziej jeśli jest to nasz poczciwy vx, który jest raczej delikatnym motocyklem i generalnie służy do spokojnej jazdy a nie do takiego katowania. Proponuję kupić jakiś duży skuter albo nowa hondę DN-01 - są to automaty i nie będzie problemu czy używać sprzęgła czy nie. Pozdrawiam wszystkich. Ps. Osobiście bardzo mało udzielam się na tym forum ze względu na małe doświadczenie jeśli chodzi o technijkę motocyklową ale śledzę uważnie wszystkie nowe posty i nie ukrywam , że wiele z nich jest mi pomocnych w codziennej eksploatacji mojego vx-a.
Zajonc
Wysłany: Nie 23:46, 09 Lis 2008 Temat postu:
jedno pytanie do autora tematu... do czego wg ciebie służy sprzęgło?? rozwieję część twoich wątpliwości - na pewno nie do tego żeby kierownica ładnie wyglądała i miała drugą klamkę symetrycznie do hamulcowej
slawek
Wysłany: Nie 8:37, 09 Lis 2008 Temat postu:
Pozdrawiam wszystkich właścicieli VX.Nie mam wielkiego doświadczenia w dziedzinie skrzyń moto ale kilka widziałem rozkpołowionych kilka sam
rozkręciłem Za "zapięcie" i utrzymanie biegu odpowiadają kły które niestety niszczy zmiana biegów bez sprzęgła ponieważ wodzik próbuje wbić kły między siebie przy dużej różnicy prędkości ,oczywiście przy idealnym dobraniu prędkości nie będzie draki ale kto jest idealny. W skrzyniach samochodowych są synchronizatory i one mają wyrównać prędkości trybów a w moto to nasza robota. VX to nie R6 jak pisał już ktoś i 0,5 do setki poźniej ze sprzęgłem nie zaszkodzi a skrzynka odwdzięczy się długą pracą. W tym momencie zalecam inspekcję skrzynki po dokładnej analizie które biegi wyskakują i w jakich warunkach (dodanie - ujęcie, wyboje itd). Jeśli nie masz doświadczenie nie działaj sam bo nie każdy Ci złoży silnik przywieziony w workach i skrzynkach. Sorry za moralizatorstwo ale trochę widziałem a sprawa jest poważna bo jak uciec przed kimś na drodze jak bieg wyskoczył. Do zobaczenie na naszych "wspaniałych" drogach.
J.Miki
Wysłany: Sob 22:36, 08 Lis 2008 Temat postu:
Siemanko moim zdaniem powinieneś sobie zamniast motocykla kupić auto ze skrzyniąsekwencyjną jeśli zmieniaszasz biegi bez sprzęgła.Ja osobiście jeżdżę nie tylko moto ale i czymś większym niż auta osobowe i wiem jedno że biegi zmieniane w manualu bez sprzęgła prowadzą do uszkodzenia synchronizatorów,zresztą robisz to naogół nerwowo i dlatego wyskakują
ivytomek
Wysłany: Czw 19:46, 04 Wrz 2008 Temat postu: zeskakujące biegi
witam wszystkich posiadaczy Suzi VX:)
mam następujące pytanie - podczas dynamicznej jazdy, kiedy żwawo przyśpieszam, zdarza się, że na wertepach (czyt. polskich dziurach, uskokach, fałdach itp) zeskakuje mi bieg. Z moich obserwacji wynika, że może zdarzyć się to praktycznie na każdym przełożeniu.
Po prostu jak moto podskoczy, bieg może zeskoczyć. Strasznie to denerwujące.
Cóż może być przyczyną?
Dodam, ze biegi w górę raczej przełączam bez użycia sprzęgła (a propos, czy to nie jest szkodliwe?)
pozdrawiam
tomek
Forum VX'em all! Strona Główna
»
Suzuki VX 800 - Technika jazdy
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
VS51... AREA
----------------
Suzuki VX 800 - Powitalnia
Suzuki VX 800 - Pogaduchy
Suzuki VX 800 - Spotkania, zloty i rajdy
Suzuki VX 800 - Relacje z tras i podróży
Suzuki VX 800 - Technika jazdy
Suzuki VX 800 - Dla motocyklisty
Suzuki VX 800 - Giełda
Pośmiejmy się!
Relacje ze zlotów i spotkań forum VX'em all!
Nie tylko Suzuki VX 800 - Motocykle słuszne inaczej
Dział techniczny
----------------
Suzuki VX 800 - Zrób to sam
Suzuki VX 800 - Silnik
Suzuki VX 800 - Układ paliwowy
Suzuki VX 800 - Układ chłodzenia
Suzuki VX 800 - Zawieszenie, układ hamulcowy i ogumienie
Suzuki VX 800 - Przeniesienie napędu
Suzuki VX 800 - Układ wydechowy
Suzuki VX 800 - Instalacja elektryczna
Suzuki VX 800 - Elementy nadwozia
Suzuki VX 800 - Pozostałe kwestie techniczne
Suzuki VX 800 - Patenty i usprawnienia
Kontakt z Forum VX'em all!
----------------
Administracja oraz sprawy organizacyjne dotyczące forum, spotkań, zlotów i rajdów.
Administracja zasobami, moderacja oraz problemy związane z rejestracją i logowaniem.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001/3 phpBB Group ::
FI Theme
:: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin