FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Napisz odpowiedź
Forum VX'em all! Strona Główna
»
Suzuki VX 800 - Przeniesienie napędu
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
griba
Wysłany: Nie 22:03, 07 Lip 2019 Temat postu: Linka sprzęgła?
góri napisał:
Szacun, że udało Ci się po nitce dojść o co chodzi
He, he, a raczej po lince do kłębka (problemu).
góri
Wysłany: Sob 10:23, 06 Lip 2019 Temat postu:
Szacun, że udało Ci się po nitce dojść o co chodzi
zefir
Wysłany: Pią 20:16, 05 Lip 2019 Temat postu:
Dla potomnych (bo najgorzej jak ktoś znajdzie rozwiązanie i się tym nie podzieli
) :
Problem rozwiązany jeszcze przed zlotem (na szczęście udało mi się przejechać przed wyjazdem).
Okazało się, że w klamce od sprzęgła mam wyrobiony gwint, przez co linka się wciągnęła i sprzęgło się nie do końca wysprzęglało, przez co pojawiał się problem z blokowaniem przy zmianie.
Ostatecznie przed zidentyfikowaniem problemu, skończyłem na jedynce bez możliwości zmiany biegu w górę, a po zatrzymaniu i przygazowaniu motocykl sam delikatnie ruszał, ale na tyle mocno i zauważalnie, że już bez problemu udało mi się określić w czym może być problem.
griba
Wysłany: Nie 14:59, 23 Cze 2019 Temat postu: Kranik lub pompa.
Tak na szybko...
Puszczający kranik lub pęknięta membrana w pompie paliwowej to na początek do sprawdzenia.
Kranik sprawdzasz jak wyżej chłopaki napisały. Mój puszczał losowo, zwykle, gdy bak był pełny.
Membrana pompy - trzeba odłączyć przewód podciśnienia pompy przy kolanku przedniego cylindra i zobaczyć czy z niego nie cieknie.
dis
Wysłany: Śro 21:09, 12 Cze 2019 Temat postu:
Potwierdzam info Góriego. Może być problemem puszczajacy kranik. Jeśli zlałeś więcej niż powinno być to znaczy że przecieka go sporo i mozliwe ze wlasnie przez odme. Odepnij kranik i sprawdz czy puszcza bo jesli tak to przyczyna znaleziona.
góri
Wysłany: Śro 10:10, 12 Cze 2019 Temat postu:
Ja mam wrażenie, że u mnie zawsze kadzi przepalonką z oleju przez to, że go trochę łyka
Najważniejsze chyba, żeby olej bardzo lepkości nie tracił... Paliwo mi się raz wlało do silnika jak kranik szlag trafił, efekt był taki, że nadmiar wywaliło przez odmę a zlałem z 5 litrów mieszanki olejowo - paliwowej
zefir
Wysłany: Wto 19:11, 11 Cze 2019 Temat postu:
niestety dziś przy wymianie oleju poczułem swąd benzyny w spuszczonym oleju, co potwierdził Pastyl, bo miałem nadzieję że mi węch szwankuje..
teraz pytanie, skąd paliwo w oleju ?
mi przychodzą na myśl pierścienie, albo uszczelniacze zaworów, ale może jeszcze z innych miejsc może się przedostawać.
Myślę, że paliwo w oleju może być przyczyną problemów z przełączaniem biegów...
Przed zlotem oczywiście tego nie dam rady ogarnąć nic poza regulacją zaworów.., także mam nadzieję że suzi mnie zawiezie i przywiezie z powrotem bez problemów. a na kolejną przerwę sezonową będzie ogarnięta naprawa..
griba
Wysłany: Wto 20:12, 27 Lis 2018 Temat postu: E tam!
Dis, ja jeździłem w różnych warunkach, w tym upały po 30 stopni i tak się nie działo. Wtedy na bank olej miał wysoką temperaturę. Olej też zawsze ten sam leję. Zresztą nie zmieniałem go przy opisanej tutaj wymianie tarcz sprzęgłowych.
dis
Wysłany: Wto 19:24, 27 Lis 2018 Temat postu:
Ja się z tym nie spotkałem ale jeśli po pewnym czasie zaczyna coś ciężej chodzić to trzeba przeanalizować co w czasie się zmienia. Inna jest temperatura oleju i może on wtedy bardziej penetrować okładziny i powodować ich puchnięcie. Vx wolno się nagrzewa i jak tylko się jedzie to ciecz nawet latem nie zawsze dochodzi do ok 90 stopni. Może to jest przyczyną ale ciężko byłoby na to coś zaradzić no chyba że zmienić olej na taki który będzie się inaczej zachowywał względem okładzin.
griba
Wysłany: Wto 15:02, 27 Lis 2018 Temat postu: Puchną?
Hej Zefir!
Mam podobnie. I teraz opis całej sytuacji.
Jakiś czas temu włożyłem stare, oryginalne tarcze sprzęgłowe. Kiedyś tam, dawno temu,
wymieniłem je na EBC
, bo myślałem, że są zjechane i dlatego mam uślizg sprzęgła. Winne były jednak sprężyny (miały limit co ciekawe, ale były kapciowate, za miękkie). Sprężyny zmieniłem, a tarcze zostawiłem EBC.
Dlaczego wróciłem do seryjnych tarcz? Wydawało mi się, że na tarczach EBC zakres roboczy klamki jest zajebiście mały. Regulacja (popychacz itd.) nic tutaj nie dawała. Nie pamiętam dokładnie jak było wcześniej, ale raczej lepiej. Porównując do DL, gdzie zakres pracy klamki jest bardzo fajny, to w VX jest syf. A to przecież prawie taka sama konstrukcja.
Z moich obserwacji wynika, że tarcze sprzęgłowe oryginalne są lepiej wykonane. Grubsza jest baza tarczy i same okładziny! Moje spokojnie trzymały limit, więc postanowiłem je założyć z powrotem. Zakres roboczy klamki jakby trochę się polepszył. Ale pojawiło się zjawisko o którym piszesz. Wydaje mi się zatem, że to coś z tarczami. Może okładziny puchną, gdy się nagrzeją, czy coś.
Muszę poszperać w necie. Może coś się znajdzie. Nie mam teraz czasu ani chęci, żeby znów włożyć EBC, a od tego trzeba by zacząć.
Jedno czego nie zrobiłem, to nie namoczyłem przed montażem starych tarcz w oleju (tzn. chwilę w oleju leżały, przesmarowałem je też olejem przed montażem). Jak montowałem EBC to było na pudełku wyraźnie napisane, żeby moczyć kilka godzin i tak wtedy uczyniłem. Może to by coś zmieniło?
Jak coś Ci przyjdzie do głowy to pisz!
zefir
Wysłany: Pon 20:28, 26 Lis 2018 Temat postu: problemy ze zmianą biegów
Hejo,
w przerwie zimowej chcę się zabrać za naprawienie usterki, która mi się pojawiła w tym sezonie. Póki co chcę zebrać info co może być przyczyną:
jak już suzi się porządnie rozgrzeje (tak już po ok. 1h jazdy) to zaczyna mieć problemy ze zmianą biegów, jakby coś tam się blokowało. Z tego co pamiętam musiałem momentami dużo siły przykładać na dźwignię zmiany biegów.
Przed sezonem 2016 wymieniałem komplet sprzęgła, ale zarówno w 2016 jak i 2018 nie pamiętam żebym miał podobne problemy.
Jak żyć koledzy i koleżanki ? Gdzie szukać problemu ?
Forum VX'em all! Strona Główna
»
Suzuki VX 800 - Przeniesienie napędu
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
VS51... AREA
----------------
Suzuki VX 800 - Powitalnia
Suzuki VX 800 - Pogaduchy
Suzuki VX 800 - Spotkania, zloty i rajdy
Suzuki VX 800 - Relacje z tras i podróży
Suzuki VX 800 - Technika jazdy
Suzuki VX 800 - Dla motocyklisty
Suzuki VX 800 - Giełda
Pośmiejmy się!
Relacje ze zlotów i spotkań forum VX'em all!
Nie tylko Suzuki VX 800 - Motocykle słuszne inaczej
Dział techniczny
----------------
Suzuki VX 800 - Zrób to sam
Suzuki VX 800 - Silnik
Suzuki VX 800 - Układ paliwowy
Suzuki VX 800 - Układ chłodzenia
Suzuki VX 800 - Zawieszenie, układ hamulcowy i ogumienie
Suzuki VX 800 - Przeniesienie napędu
Suzuki VX 800 - Układ wydechowy
Suzuki VX 800 - Instalacja elektryczna
Suzuki VX 800 - Elementy nadwozia
Suzuki VX 800 - Pozostałe kwestie techniczne
Suzuki VX 800 - Patenty i usprawnienia
Kontakt z Forum VX'em all!
----------------
Administracja oraz sprawy organizacyjne dotyczące forum, spotkań, zlotów i rajdów.
Administracja zasobami, moderacja oraz problemy związane z rejestracją i logowaniem.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001/3 phpBB Group ::
FI Theme
:: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin