FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Napisz odpowiedź
Forum VX'em all! Strona Główna
»
Suzuki VX 800 - Zawieszenie, układ hamulcowy i ogumienie
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
griba
Wysłany: Śro 11:14, 01 Kwi 2015 Temat postu: Good job!
Good job!
wiecho
Wysłany: Śro 2:56, 01 Kwi 2015 Temat postu:
Witam ,jeśli chodzi o tarcie w przednim kole ,po wymianie klockow i lozysk,okazalo się ze jednak tłoczki były zabrudzone .Wyczyszczono wszystko ,zalany nowy plyn kolo chodz pięknie ,odnośnie przebic wymieniłem swiece ,pomimo ze była nowa i teraz gra pozdr Wiecho
wiecho
Wysłany: Wto 0:44, 24 Mar 2015 Temat postu:
Dzieki Panowie jutro postaram się wykorzystać wasze porady Pozdrawiam Wiecho
griba
Wysłany: Wto 0:31, 24 Mar 2015 Temat postu: Git robota
Kabel WN - jak trzymasz świecę w ręce, a nie dotkniesz nią do masy to musi kopać - prąd szuka najkrótszej drogi (przez najmniejszy opór), żeby "rozładować" cewkę.
Lepszy test to taki jak opisał Darek. Gdyby przebicia nadal były to trzeba sprawdzić co się dzieje na końcu przewodu w fajce. Te przewody są wkręcane w fajki i cewki - może być na końcu upalony. Wtedy obcinasz kawałek i wkręcasz od nowa. Warto również podczas takiej operacji sprawdzić rezystancję samej fajki - nie powinna być większa niż 10-15k (kilo Ohm). Wewnątrz jest rezystor przeciwzakłóceniowy, który może ulec uszkodzeniu.
Zacisk - jak Góri napisał. Najlepiej rozebrać i wyczyścić. Czyścić można też pastą polerską lekko ścierną (alu chrom też byłby ok) lub lekko papierem 1500-2000 ale z wyczuciem! Może jednak uda się rozruszać. Możesz trochę wstrzyknąć pod osłonę pyłową płynu hamulcowego strzykawką, wtedy wciskać i wyciskać tłoczki.
góri
Wysłany: Pon 23:23, 23 Mar 2015 Temat postu:
Zwróć uwagę czy tłoczki w zacisku się cofają jeśli nie, to kilka razy skręć je ściskiem, następnie wypuść i tak pare razy jeśli dalej nic to proponuje rozebrać zacisk wyciągnąc tłoczki, przeszlifować je filcem wzdłuż (nie w poprzek bo mogłyby się zrobić rysy) przesmarować smarem do tłoczków, sprawdzić gumki a następnie poskładać. Powinno elegancko chodzić
Gość
Wysłany: Pon 21:43, 23 Mar 2015 Temat postu:
Dis-nie stresuj kolegi
ni nie wybuchnie
zwyczajnie masz małe przebicie na przewodzie i gdzieś tam sobie dotykał do silnika,albo trzymałeś fajkę jedną ręką i stałeś się przewodnikiem prądu który przez drugą rękę przeskoszył na kierownicę(też przyczyna przebicia).najlepiej odpalić moto w cięmnym garażu (przy zgaszonym świetle)i poobserwować czy nie skaczą sobie iskierki na przewodach.
a z tym paliwem w oleju to bez obaw,silnik musiał by pracować dosyć długo,a nie jak sądzę w twoim przypadku kilkadziesiąt sekund.
dis
Wysłany: Pon 20:44, 23 Mar 2015 Temat postu:
Jeśli czujesz kopanie na kierze przy ściągniętej fajce jak kręcisz to jest dość niepokojące bo tak nie powinno być bo skoro jest na kierze to i w zbiorniku przeskok iskry może być a wtedy ...
Trzeba sprawdzić uziemienie i czy nie ma przebicia na cewkach i fajkach.
wiecho
Wysłany: Pon 20:37, 23 Mar 2015 Temat postu:
Witam po odkręceniu zacisku kolo pięknie obraca ,macie racje ocierają klcki ,po stukniecu gumowym młotkiem puszcza i wszystko jest oky.Mam teraz nastempny dylemat.Cos z kablami VN taka mam nadzeje !!! jak sciagne fajke z tylnego cylindra i zaloze swiece po zastartowaniu nawet gdy jeszcze nie odpali ,czuje na palcach przebicie na kierownicy.Co o tym sadzicie kable czy czy cos gorszego??? .Teraz mam trochę czasu i zagłębiam się w każdym szczególe na naszym forum.I nastempne pytanie czy podczas gdy odpalal na jeden cylinder ,czsami nie poszla benzyna do oleju wskaźnik niby okey wlalem 2,8 litra ,uwzgledniajac wymiane filtra .Ale po przeczytaniu ktoregos tematu ze zatarl się silnik przez taka wlasnie sprawę ,mam obawe.Chyba ze spuszczę olej i zobaczę ile go jest.pozdrawiam i do usłyszenia.
dis
Wysłany: Nie 22:22, 22 Mar 2015 Temat postu:
100% popieram Gribę. Przy nowych klockach na początku w może lekko ocierać, zwłaszcza jak w zacisku zasyfiły się trochę tłoczki i jak zostały wepchnięte - bo klocki są grubsze - to mogą pracować na brudnej powierzchni i przez to trochę trudniej cofać w momencie odpuszczenia hamulca przez co na początku jest trochę większy opór z obrotem koła. Tak jak griba powiedział wstawiając na centralkę i dociążając tył masz uniesione przednie koło i wtedy obracając nim usłyszysz czy klocki hamują czy coś innego.
Przód mam rozebrany jak potrzebujesz fotek dawaj cynka.
griba
Wysłany: Nie 17:53, 22 Mar 2015 Temat postu: Hm?
Cześć Wiecho,
ma być zamontowany po stronie przeciwnej do ślimaka licznika, kołnierzem do łożyska. Druga strona tego dystansu jest "dopychana" płaszczyzną śruby - osi, którą wkręcasz w otwory lag i przekładasz przez łożyska koła.
Tu trochę widać -
zdjęcie przedniego koła
.
Zdejmij zacisk i pokręć kołem - będziesz wiedział czy to klocki, czy też coś z łożyskami. A czy nowa opona nie zahacza gdzieś o błotnik? Czasami przy tym samym, odpowiednim, rozmiarze średnica zewnętrzna opony może być jednak nieco większa ze względu na specyfikę bieżnika.
wiecho
Wysłany: Nie 17:23, 22 Mar 2015 Temat postu: Montaz przedniego kola .
Witam Panowie szczególnie ,Gribe i Stefana. Spory czs byłem nieobecny na forum ,wyjazd. Miedzy czasem zleciłem synowi wymiane opony przedniej.Zakupil Dunlopa arrow max w dość umiarkowanej cenie 1 roczna z wymiana wszystko oky.Okazalo się ze należy wymienić lozyska ,zostało to zrobione w dosyć latwy sposób ,oczywiście tulejka została zamontowana wewnątrz ,ta miedzy lozyskami.I tu się zaczynają schody jest jeszcze jedna z takim kołnierzem jak ma być zamontowana ,na pewno nie od strony tarczy ,ponieważ jest tam naped licznika!! Tylko z drugiej strony i tu mam pytanie kołnierzem do lozyska ?? Bo tak zrobiłem ale cos cieszko obraca się kolo ,chyba ze przyczyna jest zamontowanie nowych klockow . pozdrawiam Wiecho
Forum VX'em all! Strona Główna
»
Suzuki VX 800 - Zawieszenie, układ hamulcowy i ogumienie
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
VS51... AREA
----------------
Suzuki VX 800 - Powitalnia
Suzuki VX 800 - Pogaduchy
Suzuki VX 800 - Spotkania, zloty i rajdy
Suzuki VX 800 - Relacje z tras i podróży
Suzuki VX 800 - Technika jazdy
Suzuki VX 800 - Dla motocyklisty
Suzuki VX 800 - Giełda
Pośmiejmy się!
Relacje ze zlotów i spotkań forum VX'em all!
Nie tylko Suzuki VX 800 - Motocykle słuszne inaczej
Dział techniczny
----------------
Suzuki VX 800 - Zrób to sam
Suzuki VX 800 - Silnik
Suzuki VX 800 - Układ paliwowy
Suzuki VX 800 - Układ chłodzenia
Suzuki VX 800 - Zawieszenie, układ hamulcowy i ogumienie
Suzuki VX 800 - Przeniesienie napędu
Suzuki VX 800 - Układ wydechowy
Suzuki VX 800 - Instalacja elektryczna
Suzuki VX 800 - Elementy nadwozia
Suzuki VX 800 - Pozostałe kwestie techniczne
Suzuki VX 800 - Patenty i usprawnienia
Kontakt z Forum VX'em all!
----------------
Administracja oraz sprawy organizacyjne dotyczące forum, spotkań, zlotów i rajdów.
Administracja zasobami, moderacja oraz problemy związane z rejestracją i logowaniem.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001/3 phpBB Group ::
FI Theme
:: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin