Autor |
Wiadomość |
katoga64
|
Wysłany:
Nie 13:32, 11 Mar 2012 Temat postu: rdza w zbiorniku |
|
Dwie doby trwala walka z rdza w baku .Betoniarka pomogla.
Zawartosci (srut ,nakretki, kamyki (otoczki) wydarlem odkurzaczem .
Przelalem wszystko goraca woda bez detergentow .
Przedmuchalem odkurzaczem do sucha ,przeplucze jeszcze benzynka z denaturatem(wiaze czasteczki wody)
I zaraz zabieram sie za montarz zbiornika do "Suzi"Oczywiscie tankuje do pelna.Zamontowalem dodatkowo Filterek na przewodzie paliwowym.
Metoda sprawdzona.Pozdrawiam. |
|
|
griba
|
Wysłany:
Sob 21:26, 10 Mar 2012 Temat postu: Odkurzacz? |
|
Kolego, a odkurzaczem?
Pozdrawiam,
Griba |
|
|
Ikis
|
Wysłany:
Sob 19:18, 10 Mar 2012 Temat postu: |
|
Magnesem to! |
|
|
katoga64
|
Wysłany:
Sob 19:12, 10 Mar 2012 Temat postu: syf z zbiorniku paliwa |
|
Witam .
Od niedawna jestem posiadaczem VX jest to moj 5 -ty motocykl w zyciu.
Pierwszy raz spotkalem sie z zagadnieniem rdzy w zbiorniku.
Czytajac Wasze porady zastosowalem brutalna metode betoniarkowa!!!!
Rezultat faktycznie zadowalajacy ale........!!!!
po wsypaniu grubego srutu i nakretek 6 mm do zbiornika i krecenia nim w betoniarce 2-godziny mam problem z wysypaniem go z powrotem ze zbiornika (cholerny kolnierz) uniemozliwia ta czynnosc. Nie obedzie sie bez wyciecia otworu w baku i wysypania "bnoju" -dodatkowe koszty . Ale mimo wszystko w srodku jest ok.
Pozdrawiam . |
|
|
lisek
|
Wysłany:
Sob 12:16, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
Ja do swojego zbiornika wrzuciłem ok 20 nakrętek m6 m8 oraz potłuczone szkło z jednej butelki po piwie, następnie zabezpieczyłem odpowiednio zbiornik szmatami, wsadziłem do betoniarki i obracałem przez parę godzin. Następnie wszystko dokładnie wysypałem umyłem wodą, przepłukałem benzyną i zbiornik wygląda jak by był po piaskowaniu. |
|
|
tomek1982
|
Wysłany:
Nie 1:28, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hej. Tez mam założony taki filtr i sprawdza się doskonale. Wszyscy wiemy jak czyste jest paliwko na naszych stacjach benzynowych... |
|
|
marecki
|
Wysłany:
Wto 22:31, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
Czesc.Za rada Griby założyłem filtr i wszystko jest ok.Gazniki chodza jak trzeba ,nic nie prycha i nie kicha.Pozdr |
|
|
Grusiak
|
Wysłany:
Nie 20:19, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
Spoko dzieki napewno to zrobię |
|
|
griba
|
Wysłany:
Sob 17:58, 19 Lis 2011 Temat postu: Bez filtra. |
|
Hejka!
Nie był. Filtrem są sitka na końcach rurek w zbiorniku. Skuteczność jak widać tych sitek jest słaba.
Zakładaj filtr za kilka złych i nie przejmuj się więcej zapchanymi dyszami w gaźniku.
Pozdr,
Griba |
|
|
Grusiak
|
Wysłany:
Śro 23:41, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
a tak wgl to w vx był montowany seryjnie filtr paliwa? bo mi sie wydaje że chyba nie ?? |
|
|
griba
|
|
|
Grusiak
|
Wysłany:
Pon 23:11, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
szukałem i na allegro nie jest to duża rdza po prostu taki nalot ale zapycha gaźniki że ho ho. |
|
|
peter
|
Wysłany:
Pon 21:09, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
Witam,
wnętrze swjego zbiornika robiłem taką metodą:
http://www.shlka.fora.pl/konserwacja,17/czyszczenie-i-renowacja-wnetrza-zbiornika-paliwa,4976.html
Preparaty Fedox, Fertan i Tapox zakupiłem w f-mie: Partner 4x4 z Warszawy kosztowały ok 240 zł i wystarczyły mi do zabezpieczenia dwóch zbiorników /VX i CZ/
Po trzech latach eksploatacji nic nie odpryskuje, nie łuszczy się.
PS wtedy na allegro nie było wystawionych zbiorników VX w dobrym stanie i pod kolor
Pozdrawiam
Peter |
|
|
STEFAN
|
Wysłany:
Pon 14:04, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
Rozumiem , że chodzi o wnętrze zbiornika.
Zbiornik zdemontować .
Odkręcić korek wlewu , kranik.
Do środka wsypać łopatę śrutu o granulacie od dwóch do czterech milimetrów średnicy ( jeśli jest kłopot ze zdobyciem śrutu metalowego to można go zastąpić czymś podobnym ) i wszystkie otwory zatkać ciasno i szczelnie szmatami .
Zbiornik owinąć kocem i włożyć do betoniarki na dwie trzy godzinki.
Po tym czasie usunąć wszystko to co było w środku przedmuchać sprężonym powietrzem .
Zbiornik od środka jest przygotowany do zabezpieczenia przed korozją .
Sposobów zabezpieczenia jest wiele : można go od środka ocynkować galwanicznie wykonując odpowiednią zawieszkę do cynkowania wewnętrznego i tu trzeba się liczyć co prawda z kosztami.
Można go również wewnątrz pokryć inną powłoką tańszą ( są to powłoki lakiernicze , którymi zabezpiecza się najczęściej karnistry metalowe na paliwo )ale to też wiązać się będzie z wypalaniem tej powłoki w piecu więc sam nie będziesz w stanie tej operacji wykonać w domu czy garażu.
Reasumując, nie wiem czy nie było by taniej znaleźć gdzieś na allegro zbiornika w dobrym stanie .
Pozdrawiam Stefan |
|
|
Grusiak
|
Wysłany:
Nie 23:35, 13 Lis 2011 Temat postu: zasyfiały zbiornik |
|
czym wyczyścić zardzewiały zbiornik? być może mieliście taki problem wszelkie rady się przydadzą z góry dzięki |
|
|