 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
robewa01
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdynia
|
Wysłany:
Pią 20:28, 15 Sty 2016 |
 |
Witam
Co prawda to nie tu powinienem pytać tylko na forum Tigera .
No ale fachowość co niektórych osób na tym forum jest nieoceniona..
Zapytuję zatem czy spotkał się ktoś z takim objawem że w moto po
dodaniu gazu przygasają światła . Odpuszczam gaz i na wolnych obr. światła świecą mocniej . Oby to nie był alternator bo tylko siąść i płakać..
Pozdr. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
skorat
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 669 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ślask
|
Wysłany:
Pią 21:08, 15 Sty 2016 |
 |
Hej Robewa!
Nie wiem jak tam forum Tigera ale bmw jest daremne! Szczególnie jeśli chodzi o sprawy techniczne! Dlatego Dzięki wyrozumiałości braci forumowej stworzona została zakładka "motocykle słuszne inaczej"
I jestem PEWIEN! że na tym forum znajdziesz pomoc w swoich problemach.
Swoją drogą tak sobie myślę, że to może tylko szczotki alternatora się kończą...albo łożysko ale myślę, że łożysko byś słyszał...
Pozdrawiam Cię serdecznie! Tadek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:18, 15 Sty 2016 |
 |
To na 99procent nie jest wina aku.
najlepiej byłoby podpiąć voltomierz( prawidłowe ładowanie powinno trzymać 14,2 V)
jeśli nie masz miernika możesz odpalić moto i podczas pracy silnika z włączonym oswietleniem odłączyć klemę (minusową).moto powinno pracować normalnie , jeśli zgaśnie ,lub będzie przerywał czy też światła będą słabe,oznaczać będzie że ładowanie jest do dupy,
na mój chłopski rozum aku jest dobre-teraz możesz zacząć płakać |
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:21, 15 Sty 2016 |
 |
a z tymi szczotkami to może być-ten ŚLĄZAK( )może mieć rację |
|
|
|
 |
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 1:28, 18 Sty 2016 |
 |
Hej Robewa,
podejrzewam, że tylko "trochę" Ci przygasają? Chyba widziałem już coś takiego w moim VX'ie.
To niekoniecznie usterka. Przy niskich obrotach mamy na wyjściu z alternatora na tyle niskie napięcie, że układ regulacji pozostaje "nieaktywny" i "puszcza" wszystko.
Dopiero przy wyższych obrotach napięcie po stronie alternatora jak i akumulatora wzrasta na tyle, że tyrystory (lub triaki) w regulatorze zwierają fazy alternatora i napięcie w instalacji spada.
Układ cechuje się zapewne jakąś histerezą, stąd to przygasanie.
Dla spokoju możesz podjechać (jak będzie pogoda) to pomierzymy co i jak. Pewnie akumulator jest teraz (zima) nieco słabszy i opisane zjawisko jest bardziej widoczne.
Skorat napisał: |
Swoją drogą tak sobie myślę, że to może tylko szczotki alternatora się kończą...albo łożysko ale myślę, że łożysko byś słyszał... |
Hej Skorat - muszę coś dopisać.
W motocyklach raczej nie stosuje się wzbudzania elektromagnesem, tylko stałe magnesy. Stąd brak szczotek. Łożysk wtedy też zazwyczaj brak - stojan jest w kapie, a magnesy wirują z wałem korbowym na tzw. magneto.
Samochodowe rozwiązanie - nie wiem- ale raczej rzadko. Widziałem coś takiego w XJ 900 - zewnętrzny alternator, pewnie ze wzbudzaniem elektromagnesem.
Chyba, że w Tigerz'e jest inaczej - np. zewnętrzny (poza blokiem silnika) alternator? Z tego co można się zorientować to raczej nie, chyba takie samo rozwiązanie co np. w VX'ie - ale to już Robewa dopowie.
Darek napisał: |
podczas pracy silnika z włączonym oswietleniem odłączyć klemę
|
Darku, VX (przynajmniej mój) umiera przy takim teście - dopiero na obrotach trzyma napięcie. W Tigerz'e dodatkowo masz chyba bardziej skomplikowaną elektronikę - wtrysk itd.? Dlatego nie eksperymentowałbym w ten sposób.
*****
Ale jebnąłem elaborat - jakoś samo mi tak wyszło. Mam nadzieję, że się nie pogniewacie za "sprostowania" i nadmiar "złotych myśli".  |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Pon 2:36, 18 Sty 2016, w całości zmieniany 6 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:15, 18 Sty 2016 |
 |
Griba -jak zwykle wyczerpująca wypowiedź. W sumie jako nadwornemu mechanikowi inaczej nie wypada
Znam tylko budowe(tak pobieżnie) alternatora samochodowego,no a w mz-tkach był podobny tak że może już nie będę się wymądrzał
pozdrawiam. |
|
|
|
 |
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 11:07, 19 Sty 2016 |
 |
dariusz napisał: |
no a w mz-tkach był podobny tak że może już nie będę się wymądrzał
|
Hej Darku, ja kiedyś myślałem, że rozrusznik w motocyklu ma bendix - opierałem się na wiedzy wynikającej z poznania budowy silnika samochodu.
Ja bym wolał, żeby więcej użytkowników się "wymądrzało". Tylko wtedy forum będzie żyło, bo będzie pole do wspólnej dyskusji.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|